Dlaczego twoja uwaga jest cenna?

 

Dziś to nie pieniądze użytkowników liczą się dla wielkich korporacji najbardziej. To uwaga, której ilość u każdej osoby jest ograniczona, jest zyskiem najbardziej pożądanym. Wszystko, co Cię otacza, walczy o to, żebyś zwrócił na to choć trochę uwagi, a co za tym idzie, swoją najcenniejszą walutę. Nie chodzi tylko o zapadnięcie Ci w pamięci. To twoja uwaga decyduje, na co wydajesz pieniądz i jak wiele warci są internetowi twórcy.

Zarabiają na niej social media

Na uwadze widzów zarabiają wszystko portale, które zarabiają na reklamach albo każą płacić sobie za dostęp do zgromadzonej na nich zawartości. Może się wydawać, że wystarczy im wykupienie miesięcznej subskrypcji, ale to nie prawda. Serwisy doskonale wiedzą, że muszą utrzymać uwagę swoich klientów, bo w przeciwnym razie oni przejdą do konkurencji. Jeszcze mocniej uwagę zwracają na to portale, które udostępniają swoje treści za darmo, ale zarabiają na reklamach. Od tego, jak wiele ich artykułów czy filmów przejrzysz, będzie zależało, jak wiele uda im się zarobić. Dlatego będą walczyły o twoją uwagę.

To ona tworzy nowych dużych twórców

Twórca internetowy jest warty tyle, ile czasu jego widownia jest w stanie dla niego poświęcić. Nie bez powodu mówi się dziś o zasięgach, a nie ilości obserwatorów czy polubień pod postami. Zasięgi to ilość osób, która cyklicznie sprawdza profil danego twórcy i jest realnie zainteresowana jego działaniem. Reklamodawcy będą płacili twórcom tylko tyle, ile są w stanie wygenerować dla nich przychodu. A to z kolei zależy od zaangażowania widowni, czyli uwagi, jaką jest w stanie poświęcić. Dlatego najwięksi twórcy robią wszystko, żeby tylko utrzymać przy sobie fanów i zachęcić ich do tworzenia ruchu wokół ich profili.

To na niej zależy reklamodawcom

Reklamodawcy nie płacą dużym twórcom za zwyczajne pokazanie swojego produkty, ale za dostęp do setek, a czasem do tysięcy nowych potencjalnych klientów. Na początku nie liczą się wcale ich pieniądze, ale uwaga, którą poświęcają temu konkretnemu produktowi. Wtedy zapada on w ich pamięci, a połączenie tego z poleceniem od twórcy, któremu się ufa, przekłada się na zyski. Gdyby widz nie chciał poświęcić swojego czasu, który zawsze jest ograniczony, na zapoznanie się z ofertą, niczego by nie kupił. W dzisiejszym świecie uwaga przekłada się więc na ogromne zyski i straty dla konkurencji, która nie potrafi o nią porządnie zawalczyć.

 

Przeczytaj również